Strona główna forum Park Różne rzeczy i takie tam... Hyde Park Problem

Problem

Post 29 kwi 2015, o 20:15

Posty: 124
Lokalizacja: Przepraszam
Witam.
Chciałbym was się zapytać jaką macie motywację do robienia filmów, ponieważ jej nie mam , a mi motywacja jest potrzebna.
Proszę pomóżcie !

Post 30 kwi 2015, o 07:19

Posty: 199

Tomek_SPK napisał(a):
Witam.
Chciałbym was się zapytać jaką macie motywację do robienia filmów, ponieważ jej nie mam , a mi motywacja jest potrzebna.
Proszę pomóżcie !




Chyba miałeś na myśli pomysł , ale ja robię brickfilmy jak mi się podoba , nikt mnie nie pogania.

Post 30 kwi 2015, o 08:00

Posty: 679
Kup sobie czekoladę i ukryj na dnie pudełka z LEGO. Motywacja gotowa.

Post 30 kwi 2015, o 14:02

Posty: 449
Lokalizacja: Nowy Tomyśl Wielkopolska

Pomyśl o tym że zostaniesz gwiazdą grupy i wszyscy zapomną o twojej ortografii ! Ta...

Post 30 kwi 2015, o 16:18

Posty: 199

kkz665 napisał(a):
Pomyśl o tym że zostaniesz gwiazdą grupy i wszyscy zapomną o twojej ortografii ! Ta...



Motywacja poziom iksztrim.

Post 30 kwi 2015, o 17:56

Posty: 124
Lokalizacja: Przepraszam
ZombieFighter napisał(a):
Kup sobie czekoladę i ukryj na dnie pudełka z LEGO. Motywacja gotowa.


dzienki, już mam motywacje tylko schowam tam nie czekolade tylko żelki

Post 30 kwi 2015, o 19:14

Posty: 70
Lokalizacja: Nevada
Medals: 1
Zwyciezca Wakacyjnego Konkursu (1)

Myślę, że można poszukać po prostu inspiracji w najbliższym otoczeniu. W życiu codziennym, wczoraj obejrzanym filmie... Oczywiście, jeśli chce się robić cokolwiek, tylko nie ma pomysłu co. Jeżeli pragniesz zdobywać brickfilmerskie doświadczenia, poprawiać jakość animacji, wypróbować nowe techniki, oświetlenie, mobilną kamerę... Ale jak się w ogóle nie chce nic robić, jedynie w głębi duszy tli się jakaś tęsknota za tworzeniem, sztuką, to chyba lepiej się tym nie dręczyć, bo jeszcze w to uwierzysz, że nie ma pomysłu ani wyjścia. Zapomnij na chwilę, a myślę, że ochota na zrobienie filmu sama przyjdzie w niespodziewanym momencie...
To moja opinia zmieszana z doświadczeniem artystycznym (naprawdę dość szerokim) i przeczuciami. :)

Edit: a przepraszam. Masz już motywację :3 , ale może to, co napisałem komuś się przyda.
Ostatnio edytowano 30 kwi 2015, o 19:54 przez Trylobite, łącznie edytowano 1 raz
Bum - hyc!
Jestem człowiekiem, który niby nie istnieje, ale działa w tym niebezpiecznym świecie...
A jeśli myślicie, że Maciek Legolandzki zaginął, to się mylicie

Post 30 kwi 2015, o 19:28

Posty: 354
Lokalizacja: nie wiem ja tu tylko sprzątam
Mój Kanał: https://www.youtube.com/channel/UCXXSIW ... DdW9diANIQ
Ja jak nie mam motywacji to sobie myślę o tym, że chcę zobaczyć gotowy efekt swojej pracy.
Obrazek

Post 1 maja 2015, o 08:16

Posty: 124
Lokalizacja: Przepraszam
Trylobite napisał(a):
Myślę, że można poszukać po prostu inspiracji w najbliższym otoczeniu. W życiu codziennym, wczoraj obejrzanym filmie... Oczywiście, jeśli chce się robić cokolwiek, tylko nie ma pomysłu co. Jeżeli pragniesz zdobywać brickfilmerskie doświadczenia, poprawiać jakość animacji, wypróbować nowe techniki, oświetlenie, mobilną kamerę... Ale jak się w ogóle nie chce nic robić, jedynie w głębi duszy tli się jakaś tęsknota za tworzeniem, sztuką, to chyba lepiej się tym nie dręczyć, bo jeszcze w to uwierzysz, że nie ma pomysłu ani wyjścia. Zapomnij na chwilę, a myślę, że ochota na zrobienie filmu sama przyjdzie w niespodziewanym momencie...
To moja opinia zmieszana z doświadczeniem artystycznym (naprawdę dość szerokim) i przeczuciami. :)

Edit: a przepraszam. Masz już motywację :3 , ale może to, co napisałem komuś się przyda.


Mądra wypowiedź dzięki.


Powrót do Hyde Park


cron