ZombieFlowchart napisał(a):
Ah te stare czasy, niestety zginęły, może kiedyś powrócą, mimo wszystko myślę, że może się to jeszcze zmienić po odejściu wojen klonów, chociaż co do przejaskrawionych pudełek i kremowych główek nie byłbym zbytnim optymistą
Nie robię sobie żadnych nadziei w tej sprawie, bo to jest pewne że stare sety nie powrócą. Moje wywody mają za zadanie otworzyć oczy innym fanatykom na badziewność większości nowych zestawów itp. itd....
ZombieFlowchart napisał(a):
pkmovies92 napisał(a):
Z resztą próbuję jakoś ratować te stronę pisząc cokolwiek
Hmmm... doskonała strategia, pisać cokolwiek, byle by coś się działo... to może jeszcze zróbmy sztuczny tłum? Ale nie oczekujcie od ludzi, że będą pisać cały czas bez ustanku i będzie w miesiąc dochodzić naście stron do danego postu, po prostu ile można rozmawiać, jak już wyczerpało się temat? zauważyliście, że ludzie najwięcej piszą, jak ktoś założy new topic, albo doda nowe zdjęcia...
No tak, lepszą strategią jest nie robienie niczego i narzekanie na okrągło, że wszystko jest "na siłę". I nikt tutaj nie oczekuje aby ktoś pisał byle gówno, bo piszemy na temat, na razie tylko staram się (staram się ja, nie żadne "staramy") aby ktoś dawał tutaj jakieś znaki życia. Temat sam w sobie się nie wyczerpał, skąd ta myśl? Gdybyś chociaż czytał to co piszę to zauważył byś, że nie piszę o tym samym, tylko dopisuje kolejne fakty. Bo chce się nimi dzielić z innymi. Zakładając nowe tematy jest czymś jeszcze gorszym. Ktoś zakłada temat, później odpisuje może jedna osoba i koniec! Po co zaśmiecać forum!? Dobrze pamiętam że sam pisałeś jakie to jest bez sensu zakładać nowe wątki. Czyż nie?
ZombieFlowchart napisał(a):
rozumiem, że chcecie, żeby to żyło, ale nie zrobicie mąki z piasku... To forum to doskonały pomysł, (chociaż wiadomo, że zawsze można coś troszkę poprawić) i dziękuję wam za to co, że je dla nas prowadziliście, ale jeśli chcecie, żeby to żyło, to przede wszystkim nic na siłę, użytkownicy będą pisać, jak będzie o czym...
Nikt nikogo nie zmusza, tylko zachęca. A to jest różnica. Ale zobacz! Własnie coś piszesz! Więc ta moja "zachęta" coś jednak daje, i jest bardziej efektowna niż te Twoje czekanie...